- grasz w PUBG - lvl 19 - zbierasz full eq na Prison - strefa w chuj daleko więc biegniesz - po drodze zgarniasz ghillie suita z zrzutu - jestem_krzakiem.jpg - nie widzisz żadnego przeciwnika przez całą grę - jakimś cudem zostajesz jako jeden z dwóch ostatnich gości na mapie - strefa się zmniejsza - jesteś w stanie ogarnąć całą strefę wzrokiem ale jebańca nie widzisz - kampisz w krzaku już ósmą minutę - strefa jest wielkości twojej małej piwnicy w której właśnie siedzisz - kątem oka widzisz AKM wystające z twojego krzaka - cojestkurwa.rar - odwracasz się i strzelasz jak rambo do krzaka - deszcz lecących pocisków zapala krzak - jesteś jak Mojżesz na górze pod Georgopolem - wygrywasz - dwóch kolesi przebranych za jebaną choinkę siedziało w tym samym krzaku przez 10 minut 10/10

Dzieki tej grze dowiedzialem sie ze na swiecie istnieje duzo rodzai jebanych idiotow. Jezeli interesuje cie rozgrywka z debilami i pierdolonymi amebami ktore mają na języku tylko słowo "go szkul" i nie umieja rozmawiac po angielsku to bardzo polecam Ci te gre. Dzieki niej nauczysz sie troche porozumiewac w roznych jezykach, uwzgledniajac alfabet morsa i braila. Wyostrzysz takze swoj sluch, mikrofony tych jakze ambitnych i inteligentnych graczy nie dorownuja osprzetowaniu profesjonalnych komentatorow rozgrywek miedzynarodowych w chinczyka. Oczywiscie czym byla by ta swietna gra bez ukochanych botów farmiących skrzynki i afczace całą grę. Nie ludz się również, że w pierwszym domku w Pochinkach znajdziesz swój ukochany karabin, się ku*wa solidnie zdziwisz. Hubercik, który wylądował w pobliżu Ciebie o sekunde szybciej, po kilkunastu sekundach przyleci po Ciebie z wymaksowaną emką czy innym sks'em z lunetą x8 i oczywiscie Ciebie zabije. Ta gra poprafi rowniez twoj refleks i logiczne myslenie ponieważ, musisz myśleć, kiedy wystartować szukanie gry w takim momencie, żebyś na trafił na idiotów z poprzedniej gry. Osobiście korzystam już z usług psychoterapeutów z całej Polski, aby wrócić do stanu sprzed kupienia tej gry. Podsumowując polecam ta gre kazdej osobie ktora chce doprowadzic swoja kondycje psychiczna do stanu krytycznego Pozdrawiam.

>anon 20 lvl here >graj w gre >pubg.exe >ale to trudne, kurde >lecisz na duza mape >ladujesz w smiesznej ruskiej miejscowosci >dostan w morde z piesci od nagiego goscia spiewajacego hymn 3 rzeszy fajne

U dentysty na kanałówce bawiłem się trochę lepiej

1. Wchodzisz do gry 2. Spadasz z dala od ludzi 3. Zbierasz kamizelkę i hełm 3 poziomu 4. Po drodze podnosisz snajperkę i karabin z tłumikiem 5. Myślisz sobie: "Co może pójść nie tak z takim startem" 6. Biegniesz do strefy przy okazji spadają ci bomby na ryj 7. Kiedy już jesteś w strefie rozglądasz się dookoła czy nie ma nikogo w pobliżu 8. Widzisz podejrzany krzak 9. Wydaję ci się, że ktoś w nim siedzi no ale myslisz sobie: "No bez przesady kto by kampił w krzaku" 10. Podchodzisz bliżej, stawiając kilka niepewnych kroków, aby się upewnić 11. Dostajesz w plecy z innego krzaka 12. Oczywiście powstrzymujesz się od krzyków i wyzwisk 13. Zadajesz sobie pytanie: "Jaki sens ma ta gra" 14. ?? 15. Dalej myślisz, że coś ugrasz 16. Startujesz kolejną grę 17. No nie, jest już 5 rano :)

>bądź mną >rozpocznij mecz >94 osoby na mapie >mija 5 sekund >62 osoby w meczu >znajdź pistolet z jednym magazynkiem >słyszysz_kroki_wokół_domu.avi >gość śpiewa gucci gang >odkryj w sobie zawałowca >gość wbija do pokoju w którym jesteś >AAAAAAAAAAA.mp4 >strzelasz do niego jak epilepty z atakiem >o k***a.exe >typek ma wszystko czego potrzebujesz >tłumik do AR >20 osób w grze >nauczyłeś się crawl jumpu w jakims poradniku na stronce porno >wyskakujesz przez okno >lądujesz >strzelają ci w patelnie >j***ć to.mp4 >cofnij się do domu >słyszysz kroki na górze >kiedy k***a on tam wszedł.jpg >wbijasz do niego, a on w wannie siedzi >full_auto >2 osoby w strefie >uświadamiasz sobie że to ty jesteś jednym z dwóch >strzelasz w budynku do stołu >typek się baituje >wyskakujesz z budynku >200IQ.avi >rzucasz mu granaty na górne piętro >granat wybucha mu pod stopami >BANAN NA MORDZIE >WINNER WINNER CHICKEN DINNER dobra gra

Co to jest "patch"? Z angielskiego oznacza to "łatkę", czyli coś, co "łata", naprawia grę, a nie pierdoli coraz bardziej za każdym razem. Może zacznę od tego, że kiedyś kochałem PUBG'a. Zaczynałem w grudniu 2017 roku, przed premierą wersji ostatecznej. Gra była przecudna. Pięknie działała, szybciutko, fajniutko. To co się później stało, przechodzi ludzkie pojęcie. Kod sieciowy leży osrany w wannie i ciągle robi pod siebie, optymalizacja nie istnieje, grafika jest paskudna - serio, kilka prostokątów na krzyż imitujących budynki... Z ciekawości zajrzałem przez ramię kumpla grającego w PUBG'a Mobile, i jakie było moje zdziwienie, gdy zobaczyłem, że to praktycznie to samo... Cała para leci w te ZJEBANE SKRZYNKI. Każdy patch napierdala w nas skrzynkami, zachęcając do wydawania tych jebanych pieniędzy. Gracze się burzą, bo przecież zamiast zająć się grą, oni doją z nas pieniądze. Co wtedy robi Bluehole? Wypuszcza filmik, jak im tam pot po dupach leci, jak oni zapierdalają, po czym wpierdalają kolejną skrzynkę. Rzygać mi się chce jak myślę o tej grze; nie kupujcie tego gówna, szkoda kasy, absolutnie nie warto się wkurwiać. Jak chcecie wyjebać kasę w błoto to piszcie na priv, podam wam numer konta bankowego, na który przelejecie kasę, za którą się napierdolę najtańszą wódką. Ze łzami wspominam czasy, kiedy to była dobra gra. Zarżnięto ją jak Rusta, Infestation, Nether, Team Fortress 2 i inne fajne gierki. Jebać was i wasze pieniądze, nachapaliście się? Pali wam się koło dupy, bo gra już tylko 1/6 graczy z grudnia. Gratulacje! PS Ciekawy jest ostatni wywiad z twórcą gry, który wspomina, że cięzko mu będzie stworzyć kolejną grę, bo wszyscy będą ją porównywać do PUBG'a. Jak on się kurwa weźmie za tworzenie kolejnego gówna i dojarki kasy, to ja idę do seminarium i przyjmuję celibat. Podsumowując: NIE KUPUJ TEJ GRY NIGDY W ŻYCIU Absolutnie nie polecam, odradzam, zdecydowanie nalegam na kupno czegoś innego. HALO HALO Byłem serio dobrej myśli, ale wszedł update z nową mapą; nie uwierzycie... Znowu spierdolono optymalizację! Nie no serio, chuja tam wiem o tworzeniu gier jako początkujący programista, ale... Zaczynając w grudniu, grałem na ustawieniach wysokich, zawsze trzymając grubo ponad 80 fpsów. Dalej w sumie też było fajnie; 1.0 to minimum 100 fpsów, ciągle w tych wysokich! Później coś się kurwa zadziało jak w meczu z Senegalem, a gra "zeszła" mi do ustawień średnich. Trzymałem poziom 80-90 fpsów. W sumie miałem na to wyjebane, gra to gra. Teraz gram na niskich. W 40-50 fpsach. I to nie tylko na nowej mapie... Myślałem że moją 1050ti po prostu pojebało od tych drzew na Sanhoku, ale nie. Wszędzie nie da się grać. Spadki sięgają 20 klatek. W y p i e r d a l a ć Mi Z Tym Jeśli jeszcze myślisz nad tą grą, wiele organizacji charytatywnych czeka na Twoje pieniądze. Przeznacz chociaż jednego dolara na ten cel albo zadbaj o przekazanie 1% podatku na dowolny szczytny cel. PUBG'a wybij sobie z głowy.

WPROWADZILIŚCIE MODEL FREE TO PLAY, WIĘC ODDAWAĆ HAJS S K U R W Y S Y N Y

Wejdź do gry i przypierdol lewym myszkiem na przycisk "Ready". Okazuje się że nie działa Ci UI więc musisz je refreshowac przyciskiem który dali developerzy jakże mili. Okazuje się że on też nie działa więc restartujesz grę, a gdy już ją restartujesz zdajesz sobie sprawe że masz włączonego Shadowplaya więc grę musisz wyłączyć jeszcze jeden raz i wyłączyć shadowplaya. I kiedy już myślisz że sobie w końcu pograsz, wszystko działa pięknie, załadowałeś się do lobby, jesteś w samolocie, z trudem wybierasz miejsce na mapie gdzie chcesz lecieć. Wybrałeś. Razem z tobą leci 15 typa a ty masz zbugowane tekstury domów. "No kurwa zdarza się" mówisz sobie. Wciskasz TAB żeby tekstury domów ci się załadowały jakbyś był jakimś jebanym magikiem ze sztuczkami nie z tej planety. Jesteś zadowolony po minucie loadingu tekstur możesz sobie pograć. Wchodzisz do pierwszego domku: Lootowane, do drugiego "KURWA TU TEŻ BYŁO LOOTOWANE" a gdy wchodzisz do 3 bez broni z plecakiem poziomu 1 dostajesz strzelbe na plecy. Wkurwiasz się i idziesz afk na jakieś 10 minut żeby ochłonąć, po 10 minutach pisze do ciebie kumpel czy nie chciałbyś z nim zagrać to myślisz sobie "Czemu nie?". Lądujecie na miejscu gdzie nikogo nie ma. Znowu nie doczytały ci się domy ale myślisz sobie "Spoko luz nikogo nie ma, nie będzie problemu". Wciskasz TABa i crashuje Ci gra więc robisz trik z wylogowaniem się przez Ctrl+Alt+Del bo Menedżer zadań nie działa. Wypierdala ci bluescreena a zaraz po tym update systemu. + fajna giera ale optymalizacja mogłaby mi possać fiuta - optymalizacja Overall, gra jest naprawde spoko jak grasz ze znajomymi i się w końcu załadujesz lecz nie polecam w nią grać jeśli spełniasz minimalne wymagania bo dostaniesz z 20 klatek na grafice ziemniaka w rozdziałce gameboy'a. ---------------------------------------------------------------------------- Pisałem tą recenzję jak gra jeszcze była w early accessie niemal 5 lat temu i była ona wypełniona moimi doświadczeniami z JEDNEGO DNIA. Od tamtego czasu niewiele się zmieniło a powiedziałbym że jest jeszcze gorzej. Mecze są wypełniane botami na sztuczno, przycisk do resetowania lobby dalej istnieje i teraz jest schowany w sekcji ESC głównego menu (zajebiście). Nie zliczę na palcach moich 2 rąk (nawet jak doliczę 2 stopy) ile razy ów głowne menu mi się zwiesiło i musiałem napierdalać jednocześnie esc i alt tab żeby mieć nadzieję że zobaczę ten cudowny przycisk zresetowania lobby. Domki dalej się mogą nie doczytać ale teraz już sztuczka z tabem nie działa (RIP in piss bozo). Nie testowałem tej gry z włączonym shadowplayem ale mam małą nadzieję że chociaż ten jakże głupi i niepotrzebny błąd naprawili. Gra crashuje w miarę rzadko, to jest plus (w porównaniu do wersji z 2017 można się było spodziewać crasha raz na 10 meczy bo jeden z developerów nie lubi pasty colgate czy coś). Gra może nie wczytać twojej postaci do meczu co sprawia że utkniesz na ekranie ładowania i jesteś zmuszony do restartu, często nawet się nie odpali jeśli nie zresetujesz komputera albo steama, chrupie fpsami (podejrzewam że dalej nie ogarnęli tematu renderowania tekstur bo właśnie jak się renderują to mamy problem houston i cyk -45 fpsów jednym cięciem). Kiedyś tak tą grę oplułem ale i tak jej zostawiłem pozytywną opinie bo gierka nawet przyjemna ale teraz po powrocie widze że bardziej skupili się na wypychaniu kosmetycznych rzeczy (jak ktoś chce coś z avonu to można do mnie dryndnąć) żeby się przypodobać jak najwięcej grupie dzieci chyba bo nie wiem kto inny by te rzeczy ubierał. I tak zostawiam pozytywną bo teraz gierka za darmo to sobie można samemu wypróbować jak to chodzi z czym się to je (ojebali mnie z 40 euro i dali mi tylko jakies hujowe ciuszki paruwy) Do widzenia państwu, widzimy się za kolejne 5 jak nie wyłączą serwerów bo za niedługo PUBG zamieni się w Terminatora i będzie bitka boty vs boty.

Nie da się nikogo trafić. Bugi. Wiem, że Wczesny Dostep, ale mam nadzieję, że Minister Zdrowia was dojedzie.

Mecz 1: Wyskakujesz ze wszystkimi, ja nie dam rady? #potrzymajmipiwo Lądujesz obok budynku, wbijasz do niego, znajdujesz pistolet #terazwamkurwadam Wychodzisz z budynku niczym rambo, rozglądasz się za mięczakami do ubicia Dostajesz headshota z dachu po drugiej stronie miasta No nic, było nieźle jak na pierwszy raz. Mecz 2: Wyskakujesz tym razem sam, lecisz tam gdzie nikogo nie ma Jednak dwie osoby lądują na tym samym osiedlu Wbijasz w panice do domku, uff jest strzelba #łopaniebógwojny Słyszysz kroki Taktycznie chowasz się w kiblu, dokładnie to w wannie, celując w drzwi (których zapomniałeś zamknąć) Do pomieszczenia wpada granat, no cóż, było blisko, lecim kolejny meczyk. Mecz 3: Wyskakujesz, rozglądasz się, nikogo nie widać Banan na japie bo jesteś sam, całe osiedle loota dla Ciebie Jesteś uzbrojony po zęby, #okurwastrefa Wybiegasz z domu, paniczne rozglądanie się dookoła, zaraz ten krzak się poruszył? Pewnie mi się przywidziało, lecisz dalej bo strefa Krzak zaczął migać jak cholerna choinka na święta Pierwszy strzał, spadł Ci hełm, 2 strzał spadł Ci mózg Mecz 4: Wyskakujesz, rozglądasz się, totalnie nikogo nie widać Znowu banan na japie, uzbrojony po zęby, masz snajpe! Jesteś w pierwszej dziesiątce #obamanotbad #jestem_krzakiem.jpg Kroki, czujesz coś na posladku, potem na plecach, przebiega po tobie koleś i leci dalej Co jest ku*wa O.o Wyskakujesz z krzaka krzycząc do monitora 1 strzał obok lewego kolana 2 strzał obok prawej ręki 3 strzał obok prawego ramienia 4 strzał w głowę Zabijasz gościa, #duma #byłowarto #meczwygrany Cos słyszysz Odwracasz się, "czy to samoch......" Nawet nie zachamował #smutek Polecam z całego serca, to tylko kilka zabawnych sytuacji jakie mi się przytrafiły, gra jest fenomenalna, oczywiście oprócz zabawnych sytuacji oferuje niesamowite emocje z walki o przetrwanie i wygranie jako ten 1 ze 100 ;)

Jak za darmo to bardzo dobra cena ;))

Kase oddajcie kurvy

Największe gówno w jakie grałem. Mechanika jest żałosna. Ukryte tekstury które nagle wypierdalają Twój samochód w powietrze, płaskie drogi które zatrzymują auto na czołówkę i tracisz 1/4 życia. Masakryczny tickrate gdzie wjebanie całego magazunku w kolesia skutkuje jego 100% życiem, BO GO W TYM MIEJSCU NIE BYŁO WG. SERWERA. Przyjebany system skoków gdzie skaczesz jak jebany lebiega na przeciwko okna, bo gra nie rozumie że chcesz przeskoczyć. Wkurwiające mankamenty typu mały kamyczek przez który się nie położysz i zlepisz prosto w ten swój głupi ryj. Gra kara Cię za każdy mały błąd który popełnisz. Latasz z dubeltówką? Stoisz przy ścianie i chcesz kolesia zastrzelić? Twój strzał leci w powietrze, bo Twoja postać stała 10 cm za blisko ściany i lufa była skierowana w powietrze! O tak, właśnie miałeś lepszy refleks od przeciwnika, ale gra postanowiła Cię wyruchać! Widzisz kolesia przez okno? Masz na niego cel? Widzisz go na kropce? O tak! To właśnie ten moment kiedy framuga okna przyjmie każdy Twój strzał bo lufa celuje w okno, a celownik w przeciwnika. Wydaje Ci się że Cię nie widać? Że jesteś skitrany? Neeee, na 100% gdzieś wystaje Twoja pięta i ramie. Update? A co to jest update? Wyjebane jajca!

Świat poszedł do przodu. Pojawiły się komuptery, amfetamina, samoloty, ale co z tego, skoro w PUBG wciąż nie można wybrać mapy na której chcesz grać.

Jeśli masz dosyć swojego życia kup PUBG, poczujesz się jeszcze gorzej. Polecam !

Ponad 40 godzin spędzonych w grze to: 1. Ponad 1000 ataków palpitacji serca - pif-paf - nie wiesz skąd.... gleba... czołganie się przez 10 minut... i pif-paf - live - kill - die - repeat. 2. Niezliczone śmieszne momenty (gdy grasz z kolegami) 3. Ten uczuć gdy zdobywasz 1-Go killa 4. Satysfakcja z bycia w pierwszej 10 5. Dostać kurczaka - bezcenne. Gra wywołuje mnóstwo emocji, których chce się więcej. Adrenalina, radość, smutek, strach. To wszystko tutaj jest. Gra wymaga dopieszczenia, ale juz sprawia wiele radości. Takiej rozrywki na PC już dawno nie było.

Zmarnowane 1300h gra niedoje@#na laggi, desynki, spadki fps a jedynie co twórcy w dalszym ciągu robią to doją hajs ile się da.

Coś się biega coś się strzela ale i tak chuja zabić idzie więc trafiając w sedno jeśli masz w tej grze więcej niż 100 fps to jesteś w stanie zabić jakiegoś ch*ja kampiącego w kontenerze i modlącego się by nikt go nie zauważył lecz jestem prawie pewny że jedyne co w tej grze wygrasz to bilet do psychiatryka z niestabilnością emocjonalną i duchową.

I hate this game and I hate myself :)

Jestem idiotą, że w to gram

gitarson siemson tylko jak mie ktoś zabije to mówie ale niefortunna sytuacja mam ochotę wykonać ruch obezwładniający w stronę tego osobnika w świecie rzeczywistym

lepsze od fortnite

Nienawidzę tej gry, w*****a mnie od pierwszej sekundy. Gorąco polecam!!!!!

Any problems with PUBG? -Well, add DrDisrespect/shroud skins, new cases, keys, bugged maps and let the game on sale (X--D)