SteamCritique
Quiz
🌐EN
SILENT HILL fSILENT HILL f
troche dziwne że nieletnia japonka sie rozbiera bardziej z progressem
6 votes funny
troche dziwne że nieletnia japonka sie rozbiera bardziej z progressem
6 votes funny
"Silent Hill f" ukończony na poziomie trudności "historia" (czyli stosunkowo łatwe łamigłówki oraz nienachalni zbytnio wrogowie, w teorii przynajmniej), w ok. 13g25min, czystej rozgrywki (od ok.9 rano do 11:30 dnia nastepnego, realnego czasu, zalety "urlopowania się"). Pierwsze, krótkie podsumowanie. Jeżeli chodzi o fabułę, to jedynie chyba japońscy, twórcy gier potrafią uczynić głównym wątkiem horroru, problematykę niesprawiedliwości społecznych dotykających kobiet, w patriarchalnym społeczeństwie Japonii, w latach 60 zeszłego stulecia. A robią to, jak to oni: w dziwaczny, pokręcony sposób. Wizualnie jest pięknie. W 4K, w max-detalach, na OLEDowym wyświetlaczu, świat wykreowany przez twórców, przedstawia się zjawiskowo! Krwi i flaków nie brakuje, wygląd niektórych maszkar jakby graficy z obrazów Beksińskiego inspirację mocno czerpali tworząc je, lokacje gry dopieszczone w każdym pikselu, również cieszą oczy. Ścieżka dźwiękowa stworzona na równie bardzo wysokim poziomie co obraz. Obowiązkowo gry z serii "Silent Hill" ogrywamy w słuchawkach, o czym wie każdy fan, by smakować detale, a także by łatwiej zlokalizować skąd, w otaczającym mroku, czy mgle zbliżają się wrogowie. Ciekawostka odnośnie dźwięków w "SH f": w pewnej chwili wydawało mi się, że słyszę syreny policyjne i nie byłem pewien czy to w grze, bo z aktualnego kontekstu oraz przebiegu akcji nic takiego nie wynikało i jawiło się anachronizmem jawnym, czy może to za mym oknem gdzieś w oddali policyjne pojazdy mkną. Na zakończenie rozgrywki, już po napisach (tak zawsze czekam cierpliwie aż przelecą) UWAGA SPOILER: .................................................................................................................................., okazało się, że syreny policyjne byłyby jak najbardziej na miejscu. Aczkolwiek nadal do końca, na sto procent pewien nie jestem skąd mnie dobiegały. Chcę wierzyć, że twórcy "SH f" właśnie tak to zamierzyli sobie. Jedyny zarzut jaki mam do gry, to, że jest w niej zbyt dużo walki. Bo naprawdę, nawet na tym poziomie łatwym, walka bynajmniej do łatwych nie należy. Wrogowie są upierdliwi, a w końcówce, kiedy znajdowanego uzupełnienia zasobów wspomagających kondycję gracza jest jak, nomen omen, na lekarstwo i pasek zdrowia non stop balansuje na minimum, to się ma ochotę krzyknąć desperacko w stronę twórców: "Serio?! Może tak dacie trochę odetchnąć?" Kiedy człowiek z uwagą śledzi rozwijającą sie historię to tracenie czasu na kolejne respawny, w punktach zapisu, jest frustrujące. Bardzo. Podsumowując: "Silent Hill f" jest grą świetną. Wyrwała mnie na dobę z rzeczywistości i rzuciła w odmęty psychologicznego horroru najwyższej próby. "Jazda obowiązkowa" dla fanów serii, do których należę od czasu pierwszej odsłony "Silent Hill", ogrywanej na pożyczonym od kumpla "szaraczku" (dla niekumatych, obiegowa nazwa Sony PlayStation pierwszej generacji), 25 lat temu. Nie jest to gra bez wad, ale w tym przypadku minusy nie przysłaniają niewatpliwych plusów. Szczerze polecam 'Silent Hill f"
6 votes funny
Słaba walka Ładna gra Fabuła hak wie o co biega
5 votes funny
grac w to po silent hillu 2 to jakby ci pluli w morde a ty bys mowil ze deszcz pada glowno atrakcja jest ogladanie jak bohatera dotyka sie po uszach albo napierdalania w kolko potwora zrobionego z kulek analnych co to kurwa jest za siermiega ?
4 votes funny
Ta gra to mój najgorszy zakup tego roku. W porównaniu do Silent Hill 2, które reprezentowało sobą przyjemny poziom, ta gra nadaje się tylko do zwrócenia (O ile jeszcze masz na to szanse). W tej grze jest tyle minusów, że któreś powinny wreszcie dać plus, ale taki c***. Do najgorszych elementów należy przede wszystkim oporny system walki, mam wrażenie że ludzie w domu starców się szybciej ruszają na bingo, niż Twoja postać podczas walki. Na ten moment mam około 8h w tej grze i jakimś cudem nadal nie wiem na czym polega jej fabuła. A skoro jestem przy czasie gry, to deklarowana długość szacowana jest na około 9h, TO JAKIŚ ŻART licząc 340zł za kopie. Nie wiem komu ta gra może sprawiać przyjemność, ale wiem, że jest specjalny krąg w piekle przeznaczony tylko i wyłącznie dla was i deweloperów tego tytułu.
3 votes funny
Naprawdę nie rozumiem tak dużego hejtu na tą grę. Jak dla mnie to jest jeden z najlepszych Silentów jaki powstał. Graficznie jest naprawdę świetnie. Nie dość że design lokacji jest genialny, to jest na prawdę dobrze jeśli chodzi o optymalizację, a zgodzimy się że dzisiaj to rzadkość. Nie było ani screen freezów, ani spadków FPS. Mój PC był lekko lepszy niż minimalna konfiguracja, a gra śmigała mi całą grę na średnich w 70 FPSach. Fabularnie to jest poziom Silent Hill 2. Fabuła jest bardzo ciężka i nie tłumaczy nam wszystkiego. Musimy interpretować wiele wydarzeń i do wielu wniosków musimy dość sami. Klimat - jest genialny. Na pewno wpływa na to świetna muzyka, choć podczas starć z Bossami to nie zapadła mi jakoś w pamięć. Podczas grania można było czuć jakbyśmy przenieśli się do Japońskiej wioski w latach 60-tych. Gameplay - trochę mało tych zagadek jak dla mnie. Liczyłem na więcej. Ale te które były to były ciekawe i trzeba było trochę czasu spędzić żeby jest rozwiązać. Jeśli chodzi o walkę to też jest dobrze. Mamy uniki, kontry, każdy przeciwnik ma inne kombinację i trzeba o tym pamiętam. Bardzo mi się podobały walki z Bossami. W poprzednich Silentach było to po prostu bezmyślne nawalanie Bossa bronią i spamienie miksturami leczniczymi. Tutaj walka jest dynamiczna i wymaga skupienia. Strach - to jest pierwsza gra od lat w której się bałem. Nie jest to co prawda poziom Fatal Frame, ale daje radę przestraszyć i wybija się pod tym względem pośród dzisiejszych survival horrorów. Ogólnie dla mnie gra jest 9/10. Jest do dla mnie mocny kandydat na grę roku.
3 votes funny
Absolutely worthy entry in the series. Phenomenal game, not only in writing but also in gameplay. Bit pricey, but imo worth it Edit: One of my favourite games of all time!
3 votes funny
Beautiful graphics, intriguing story, interesting characters, in other words perfect game. But I have issue, when Im in fullscreen mode I cannot change resolution. I hope that gonna be fixed in the future or maybe someone have already solution for that.
3 votes funny
Dobrze sie zapowiada dobrze, my polacy zawsze sie lękamy wszystkiego co nie europejskie
3 votes funny
No nic specjalnego, SH2 nadal wymiata! Ani na moment nie straszy, walka taka se, fabuła zaczyna się słabo. Ale optymalizacja w porzo i ładnie wygląda, ogarnęli unrealalala, leci to to w 4k, ąż miło popatrzeć na małe szyszki Shimizu. W sumie gra nie warta ceny, jaką wołają (a mamy jedną z najwyższych), czekajcie na solidną obniżkę!
3 votes funny
no elo w silent hill a gdzie
3 votes funny
Cihe Wzgurze
2 votes funny

Moja subiektywna opinia nie musisz się z nią zgadzać ;p

Historia i bohaterowie Fabuła jest dobra jak to w Silent Hillu. Nie zaskoczyła mnie mocno ale ogólnie mi się podobała. Niestety, rozwija się bardzo powoli. Dopiero w połowie gry poczułam się naprawdę zaciekawiona. Początek natomiast był nudny, wręcz męczący. Okej, wiem że survival horrory lubią długie sekwencje chodzenia ale tutaj zostało to zrobione wyjątkowo źle. Idziesz jakimś wyznaczonym tunelem bez możliwości interakcji z otoczeniem. Nawet główna bohaterka nie komentuje miasta, James w SH2 potrafił chociaż rzucić że drzwi są zamknięte. Nie czułam żadnej więzi z postaciami, po prostu pojawiają się i giną. Nawet główna bohaterka pozostała dla mnie nijaka po poznaniu jej historii i traumy. Miasto i eksploracja Sam wygląd miasta naprawdę przypadł mi do gustu, budynki i roślinność prezentują się świetnie. Problem w tym że całość sprawia wrażenie martwej przestrzeni. Nie chodzi nawet o brak ludzi w mieście ale o brak interakcji z otoczeniem. Poza znalezieniem notatek czy jakiegoś przedmiotu w świecie gry nie ma nic do roboty. Horror Największy problem jest taki że gra nazywa się horrorem a w ogóle nie straszy. Jedyny moment w którym naprawdę się przestraszyłam to gdy przeciwnik nagle na mnie wyskoczył zza rogu. To zdecydowanie za mało. Nie ma tu poczucia napięcia, grozy ani atmosfery której oczekiwałam. Z klasycznych elementów Silent Hilla została właściwie tylko kultowa mgła i tyle. Walka System walki w tej grze jest po prostu okropny, gorzej się tego zrobić nie dało. Nigdy wcześniej nie narzekałam na mechanikę walki, chociażby w SH2rm gdzie po prostu była i nie przeszkadzała w odbiorze gry. Tutaj jednak od początku grałam na „wymagającym” poziomie trudności i już po 2/3 godzinach musiałam go obniżyć, bo nie dało się grać. System staminy to coś czego nienawidzę w grach a tu został zrobiony wyjątkowo źle. Teoretycznie, jeśli zrobi się idealny unik pasek odnawia się w całości ale… jak mam to zrobić skoro uniki w ogóle nie działają tak jak powinny? Działają z mocnym opóźnieniem.Nie wiem co twórcy mieli na myśli projektując ten system. Z kolei na niższym poziomie trudności walka sprowadza się do spamowania jeden przycisk do ataku drugi do uniku i tak wygląda cała rozgrywka. Zero wyzwania, zero satysfakcji, tylko marnowanie przedmiotów i wkurwianie się. Naprawdę już lepiej jest omijać przeciwników ale nie zawsze się da tak jak np pod koniec gry, gdzie musisz ich pokonać inaczej nie przejdziesz dalej. Zagadki Łamigłówki są dla debili. Na „wymagającym” poziomie sprowadzają się do banalnych schematów typu „znajdź przedmiot i włóż go w miejsce” albo „dopasuj znaczki”. To nie jest poziom którego oczekuję od Silent Hilla. Seria słynęła z trudnych, nieoczywistych zagadek a tutaj tego po prostu nie ma. Ogólny odbiór Moim zdaniem gdyby ta gra wyszła pod inną nazwą, jako nowa marka i przede wszystkim w niższej cenie, mogłaby być oceniana lepiej. Ale jeśli tytuł kosztuje ponad 300zł to wymaga się od niego dużo więcej niż od gry za 100. Osiągnięcia sztuczne i wymuszone, w stylu „znajdź to”, „otwórz tamto”, „zbierz tyle i tyle tego”. Nic satysfakcjonującego. Nawet nie myślę o robieniu tego na 100% XD Gra fabularnie ma nieoczywiste połączenia z resztą serii i to jest akurat fajne. Problem w tym że odrzucając inne klasyczne elementy serii, twórcy odebrali tej produkcji poczucie grania w prawdziwego Silent Hilla. Moja ogólna i SUBIEKTYWNA ocena to 5,5/10 Nie jestem w stanie dać więcej, nawet dzięki świetnej fabule. W to gra się źle i 300zł nie jest warte tej gry. dobrze że wydałam tylko 200 ale to i tak za dużo :(
2 votes funny
Silent Hill f to nowy rozdział serii. Opuszczamy USA, cofamy się w czasie i lądujemy na japońskiej prowincji w latach 60-tych. Przez ten zabieg SH:f na pierwszy rzut oka wygląda jak trzecia odsłona Forbidden Siren, ale to tylko pozory. To pełnoprawny dziedzic arcydzieł z kuźni Team Silent. Wielowarstwowa fabuła trzyma poziom wybitnego SH2 i SH4. Ścieżka dźwiękowa Yamaoki wbija w fotel. Jest to zdecydowanie jeden z najlepszych soundtracków jakie dane mi było słyszeć w grach. Zagadki są wymagające i zmuszają do pobudzenia szarych komórek. Atmosfera sennego, prowincjonalnego, pokrytego mgłą miasteczka wbija klimat, buduje napięcie i zachęca do eksploracji, pomimo tego, że f przypomina bardziej gry z serii Fatal Frame czy Forbidden Siren niż stare Silent HIlle. Jedynym kontrowersyjnym punktem jest walka mocno inspirowana Soulslikeami i serią Nioh. Od początku średnio to pasowało do klimatu Cichego Wzgórza, a Shf ma znacznie więcej zapożyczeń z gier From Software. System walki można przeżyć, ale jest on mocno siermiężny i powtarzalny. Dodanie broni palnej mogłoby poprawić sytuację, ale niestety do samego końca będziemy walczyć siekierami, rurami i sierpami. Jednak walkę polubiłem i z czasem się do niej przekonałem, chociaż liczba oponentów w ostatniej godzinie sprawiła, że czułem się jakbym grał w upiorną wersję Nier Automaty. Podsumowując, Silent Hill f jest wart waszego czasu szczególnie jeżeli cenicie głębokie, wielowarstwowe i angażujące intelektualnie tytuły. Czuć tu ducha starych SH i widać silny wkład Ryukishiego07 - autora znakomitej serii mang Higurashi. Ebisugaoka jest upiorna, mroczna i zachęca do poznania, szczególnie w późniejszych etapach gry, kiedy jest już całkowicie porośnięta czerwonymi, upiornymi kwiatami. SH:f jest niemalże tak dobry jak Silent Hille 1,2 i 3 (razem z remakiem Blooberów), nieco lepszy od Silent Hill 4: The Room i ZNACZNIE lepszy od wszystkiego co powstało po Origins. Gdyby twórcy ograniczyli combat, zmniejszyli liczbę przeciwników, albo zrezygnowali z tej soulslikeowej otoczki to możliwe, że mielibyśmy najlepszego Silent Hilla w historii. Moja ocena: 9/10 i zabieram się za New Game+.
2 votes funny

Silent Hill F

Na początku chciałbym zaznaczyć, że początkowo nie planowałem pisać recenzji, ale widząc co ludzie piszą w recenzjach i na forum - często w sposób, który może wręcz odstraszyć od gry - uznałem, że jest to konieczne. Po pierwsze: Tak, to jest gra z serii Silent Hill. Każdy, kto twierdzi inaczej, albo w nią nie grał, albo nie zna żadnej z oryginalnych części. To dokładnie taki Silent Hill, jakim ta seria powinna stać się by iść na przód. Choć bardzo cenię samo miasteczko SH i mam z nim ogrom związanych wspomnień, uważam, że pomysł by mgła i wszystko, co się z nią wiąże, nie ograniczało się wyłącznie do tego miejsca, jest świetny. Pozwala to na bardziej kreatywne narracje i daje odświeżającą zmianę scenerii. Bardzo polubiłem Ebisugaokę, szczególnie początkowe fragmenty mapy. Miasteczko wygląda niesamowicie, a ilość pracy włożonej w to, by wydawało się prawdziwe i oddawało autentyczny klimat lat 60. zasługuje na uznanie. Po drugie: Jeśli chodzi o walkę, owszem, bywa toporna, ale dla mnie nie jest to problem, bo nie jest ona konieczna - tak jak w innych częściach Silent Hill czy wielu Survival Horrorach można jej unikać. Czasami wręcz trzeba. Nowy system walki nie rujnuje gry, wręcz przeciwnie: potrafi dawać sporo frajdy, choć muszę przyznać, że po czasie może stać się nużący. SH to nie jest Doom... nie jesteście ludzie zmuszeni do czyszczenia każdej lokacji z przeciwników do zera... Mechanika uniku jest według mnie przesadnie krytykowana. Gra fabularnie wyjaśnia zwinność Hinako już w pierwszym wpisie w dzienniku, a sam unik jest naprawdę użyteczny. Szczególnie, że nawet pierwsze gry z serii posiadały unik -.- Zważywszy, że fora i recenzje są zalewane przez wszystkich "prawdziwych fanów" serii jakoś nikt o tym nie wspomina i wytyka tą mechanikę jak jakieś diabelstwo. Twierdzenia, że gra to „soulslike”, są bezpodstawne - opierają się jedynie na obecności uniku i walki. Moim zdaniem intencją nie było stworzenie soulslika, a próbą zwiększenia głębi walki + dodatki w postaci hokora i omamori były świetnym pomysłem. Sam pokochałem omamori i ich przydatność. A jeśli ktoś zarzuca, że walka sprawiła, że przestał grać - to znaczy, że podchodził do niej w niewłaściwy sposób. Silent Hill zawsze był Survival Horrorem z elementami akcji, a nie grą akcji z horrorem. Po trzecie: Gra dostaje też niepotrzebnie dużo hejtu za to, że została osadzona w Japonii. Sam chętnie zobaczyłbym wyjaśnienie, dlaczego tak się stało (może w New Game+?), ale brak tego wątku nie odbiera grze wartości. Wręcz przeciwnie: zmiana scenerii była świetnym posunięciem. Uwielbiam, jak wpleciono japoński folklor i kulturę nie tylko w historię, ale i w samo otoczenie. Ebisugaoka absolutnie mnie urzekła. Po czwarte: Design potworów, będący znakiem rozpoznawczym serii dostaje sporo negatywnych opinii. Co ja o tym myślę? No cóż, spełnił moje oczekiwania, a momentami nawet je przerósł. Ich wygląd, animacje, dźwięki jakie wydają. Cudo. Owszem, pojawia się coś na kształt „klona Pyramid Heada”, ale poza faktem, że niesie wielki miecz, nie widzę tu większych podobieństw. Więc wytykanie tego jako kopie jest dla mnie zabawne. Ogólnie ogromny szacunek dla twórców za tę stronę gry. Pod względem fabularnym - jest solidnie. Fabuła jest ciężka i porusza wiele nie komfortowych tematów jak przemoc, dyskryminację etc. Choć historia bywa zagmatwana i standardowo należy poczekać parę miesięcy by ktoś mądrzejszy zrobił 3 godzinny film tłumaczący wszelkie niuanse to udało mi się poskładać jej elementy w podstawową całość i bardzo doceniam pracę Ryukishi07. To skłania mnie nawet, by w przyszłości sięgnąć po Higurashi. Tu muszę przyznać, że SH 2 bije SH f na głowę pod względem historii... ale bądźmy szczerzy. Chyba żadna gra nie pobije SH 2 pod tym względem. Udźwiękowienie i muzyka? Kapitalne. 10/10. Nic dodać, nic ująć. Na koniec: Hejt wobec gry za rzekomy „feminizm” jest dla mnie kompletnie absurdalny - zwłaszcza ze strony osób podających się za fanów serii. Dla tych ludzi każda gra jest "woke". Gdyby SH 3 wyszło w 2025 roku daje sobie rękę uciąć, że pisali by to samo pod adresem tego "ukochanego klasyka" co piszą wobec SH f. Jaja i żart. Podsumowując: Naprawdę polubiłem SH f i mam nadzieję, że odniesie sukces, żeby Konami kontynuowało przygodę z serią Silent Hill. Jestem wdzięczny, że mogłem w nią zagrać i że w ogóle powstała. Dla mnie jest to jedna z lepszych gier tego roku - choć mogę być nieobiektywny, bo była też jedną z najbardziej wyczekiwanych. Polecam każdemu spróbować. A jeśli komuś się nie spodoba - zawsze może zwrócić. Najważniejsze, by podejść do niej z otwartym umysłem i po prostu dobrze się bawić. Czy jest to insta klasyk na miarę pierwszych czterech części SH ( Tak uwielbiam The Room )? Ciężko mi powiedzieć. Jest to naprawdę dobry tytuł, naprawdę dobry SH, naprawdę dobry horror... ale arcydzieło na miarę SH 2 czy 3? Nie. Solidne 8/10.
2 votes funny

---> Silent hill F jest tym, czym dla serii Resident Evil była część siódma. <--

Według mnie bardzo dobrze, że gra dzieje sie gdzie indziej niż w tytułowym miasteczku (notabene w SH3 przez 1/4 gry, a w SH4 grało sie całą gre poza miasteczkiem), dzięki temu w końcu ta seria będzie mogła opowiedzieć coś więcej, bez bycia zamkniętą w ramach jednego miejsca.
2 votes funny
Jako stary weteran całej sagi SH ( od oryginału z ps 1 [ Tak jestem stary]) ogólnie polecam, chociaż sama gra moim zdaniem jest tylko z nazwy Silent Hillem nie ma co dokładnie porównywać ze starymi seriami. To od to jest to gra inna lecz dobra. jedna bardzo WAŻNA UWAGA DLA GRAJĄCYCH Z POLSKIMI NAPISAMI !!!!! W jednym z łamigłówek w polskim tłumaczeniu jest BŁĄD tłumaczenia i nie ma pełnej informacji ....co skutkowało że siedziałem i się zastanawiałem prawie 2 GODZINY ! nad jedną zagadką w końcu wpadłem na wspaniały pomysł przestawienia języka na ANGIELSKI i rozwiązałem to w minute.....BO BYŁO NAPISANE PEŁNA FORMA A NIE UCIETA jak w jezyku polskim !!!! Dlatego ogólnie polecam grać po angielsku aczkolwiek jeśli chcecie grać PL to jak będziecie mieć z czymś problem to po prostu przestawcie na EN.
2 votes funny
Very good performance which considering UE5 it has to be mentioned. As for the game itself this is RE7 of Silent Hill franchise, triumphant return to roots of survival horror.
2 votes funny
soul`s like game
2 votes funny

Cała gra w 4K: https://youtu.be/HMtTjf00VKI

Powiem tak... Przeszedłem każdą grę w serii Silent Hill... Spodziewałem się, że osadzony w Japonii lat 60. tytuł ma szansę oddać tego ducha, ale nie spodziewałem się, że będzie to robił tak umiejętnie... Od razu sięgamy po folklor, psychologię tego okresu, wydarzenia z realnego miasteczka Kanayama, które zainspirowało setting gry (do tego stopnia, że niektóre uliczki są odwzorowane jeden do jednego, a twórcy nawet nagrywali dźwięki miasta by oddać je w grze). Natkniemy się na podwójne znaczenia imion, ukryte i sugestywne przesłania w samym tytule (litera "f", za którą stać może ogrom rzeczy, o których mówię w filmie), najrozmaitsze yokai, czy choćby Higanbana - kwiat śmierci. Ba, znajdą się nawet odniesienia do oryginalnej serii. I to jest w tym piękne. To Silent Hill z krwi i kości, bliski kultowym zabiegom serii, a jednak tak odmienny i w tej odmienności udany. Etos gry traktuje o tym, by odnaleźć piękno w horrorze. Im się to udało w tym świecie przedstawionym i historii, a mnie się to udało w tej grze... ...gdyby jeszcze miała bardziej przystępną cenę... Bo choć to seria kultowa, to obawiam się, że wielu graczy może po prostu przerosnąć trzy i pół stówy za kilkanaście godzin horrorku. A szkoda. Niemniej, solidne 9/10. Zło obudziło się w Silent Hill z impetem w ostatnich latach i zostanie z nami na dobre.
2 votes funny
Japonia to stan umysłu. Dosłownie i przenośni. Gra ma ten unikalny sznyt, od początku zadajemy sobie pytanie "Co tu się wydarzyło?" "O co chodzi?" - dokładne odpowiedzi będą chyba możliwe po przejściu NG+. Trzyma w napięciu, warstwa artystyczna na bardzo wysokim poziomie, walka jest kontrowersyjna, niby pasuje do narracji ale jest dość oryginalna. W skali numerycznej dałbym 8,5/10. Początkowe 8h dość ślamazarne, no i gra bardzo korytarzowa - bardzo. Warstwa techniczna... tutaj uwaga dla posiadaczy kart Nvidii mogą pojawić się problemy, u mnie były i to mocne... pomogło wgranie sterowników 577.00. Jak przeglądałem fora ludzie radzą sobie wyłączeniem fast boota w biosie, restartem kompa itd. Na dzień 29.09 ani nvidia ani NeoBards nic nie zrobili. To jest jedna z tych gier w które jak zagrasz, to będziesz musiał skończyć. No i uwaga na spojlery w recenzjach i na portalach, pojedynczy screen po kluczowym momencie w grze może już psuć zabawę.
2 votes funny
W moich niespokojnych snach widzę tę grę... grę na UE5, grywalną w 60 klatkach na premierę... Pograłem, potestowałem i jestem zachwycony. Wspaniały klimat japońskiej wioski odciętej od świata, super design potworów, gra opływa wręcz w klimat (czuć trochę forbidden sirena) i przyjemny gameplay, szczególnie jeżeli chodzi o poruszanie się i walkę naszą bohaterką. Akcji jest rzeczywiście sporo, ale na pewno nie na tyle by nazwać to soulsami. Powiedziałbym raczej że to taki Resident Evil 3/4 serii Silent Hill - są ograniczone zasoby, jest dynamiczna walka, trochę środków do samoobrony i strasznych maszkar do ich testowania, no survival horror pełną gębą. Purystom nie przypadnie pewnie do gustu, ale jak ktoś jest otwarty na nowe zmiany to pewnie tę grę doceni.
2 votes funny
Horror - żaden. Gra akcji - średnia. Ratuje się dobrą oprawą. Średniak. I to za drogi. W mniejszej cenie - do polecenia. https://youtu.be/cKccjepz9oo?si=b3yJ2FCMTlTRrgC9
1 votes funny
This game is some kind of joke. I have rtx 5090 and inte 13900 ks, 64 gb ram, and game is perma crasging. Even when i changed on windowed mode and 60 fps is still the same. Fuck you. Wasted 200 pln.
1 votes funny
Bardzo dobra gra, zachwyciła mnie swoim soundtrackiem, pięknymi widokami, ciekawaymi potowrami i ich znaczeniam oraz plot twistem który sprawił, że cała gra nabrała jeszcze lepszego sensu. Silent Hill F jest Silent Hillem, można płakać że seria nie rucha tego samego w kółko i próbują coś nowego ale to nie sprawia że gra magicznie nie jest silent hillem bo... nie odbywa się bezpośrednio w mieście co już miało miejsce?? bo combat jest inny?? Gra dalej trzyma się schematów poprzednich Silent Hillów, po prostu tym razem jest to zrobione w nieco nowszej odsłonie ten Silent Hill może nie być dla każdego ale płakanie, że to najgorszy sh jest przesadą i zaczynam wierzyć, że faceciki mają trudności z prostym zrozumieniem tej gry X D System walki jest czymś nowym i jak normalnie nie jest to coś co by mi podpadło bo nie lubię staminy w grach tak tutaj szczerze podobało mi się próbowanie zapamiętania patternów przeciwników by móc ich pokonać, było to naprawdę coś ciekawego niż ciągłe m1 na przeciwnika który nie może się ruszyć bo jest bity jak to miało miejsce w oryginalnych silent hillach XDD Co do wad gry to błędy i ściny w niektórych momentach xD, czasem bez mojej woli postać robi 360 stopni mimo że nie ruszyłam praktycznie myszką 10/10
1 votes funny

Top 100

  • R.E.P.O.
  • Schedule I
  • Path of Exile 2
  • Black Myth: Wukong
  • Monster Hunter Wilds
  • Warhammer 40,000: Rogue Trader
  • Lethal Company
  • Call of Duty: Modern Warfare II
  • EA SPORTS FIFA 23
  • eFootball
  • Palworld
  • Lost Ark
  • Battlefield 2042
  • War Robots: Frontiers
  • Sons Of The Forest
  • ELDEN RING
  • Halo Infinite
  • Battlefield V
  • The Sims 4
  • NARAKA: BLADEPOINT
  • Red Dead Redemption 2
  • Apex Legends
  • CyberCorp
  • Fall Guys: Ultimate Knockout
  • Cyberpunk 2077
  • NBA 2K20
  • Baldur's Gate 3
  • Destiny 2
  • New World: Aeternum
  • Hogwarts Legacy
  • Among Us
  • Grand Theft Auto IV: Complete Edition
  • Last Epoch
  • Valheim
  • Sekiro: Shadows Die Twice - GOTY Edition
  • Ring of Elysium
  • Phasmophobia
  • Raft
  • Risk of Rain 2
  • Hunt: Showdown 1896
  • Monster Hunter: World
  • PUBG: BATTLEGROUNDS
  • HELLDIVERS 2
  • World of Warships
  • Black Squad
  • Life is Strange 2
  • Satisfactory
  • Human Fall Flat
  • World of Tanks Blitz
  • Paladins
  • VRChat
  • Z1 Battle Royale
  • Wallpaper Engine
  • Street Warriors Online
  • Stardew Valley
  • SMITE
  • Dead by Daylight
  • Fallout 4
  • Tom Clancy's Rainbow Six Siege
  • ARK: Survival Evolved
  • Don't Starve Together
  • Unturned
  • Trove
  • The Witcher 3: Wild Hunt
  • Brawlhalla
  • Warface: Clutch
  • Sid Meier’s Civilization VI
  • Grand Theft Auto V Legacy
  • Mount & Blade II: Bannerlord
  • Cities: Skylines
  • Rocket League
  • Rust
  • 7 Days to Die
  • The Forest
  • Dying Light
  • Path of Exile
  • War Thunder
  • Warframe
  • Heroes & Generals
  • Euro Truck Simulator 2
  • DayZ
  • Grim Dawn
  • PAYDAY 2
  • Project Zomboid
  • Arma 3
  • Terraria
  • Borderlands 2
  • Sid Meier's Civilization V
  • Garry's Mod
  • Counter-Strike: Global Offensive
  • Left 4 Dead 2
  • Team Fortress 2
  • Portal
  • Half-Life 2: Lost Coast
  • Half-Life 2: Deathmatch
  • Counter-Strike: Source
  • Half-Life 2
  • Counter-Strike: Condition Zero
  • Half-Life
  • Counter-Strike

Specials

  • ARC Raiders
  • Counter-Strike 2
  • Dispatch
  • Battlefield™ 6
  • RV There Yet?
  • Europa Universalis V
  • Warframe
  • Clair Obscur: Expedition 33
  • Apex Legends™
  • The Outer Worlds 2
  • Marvel Rivals
  • Crusader Kings III
  • Battlefield™ REDSEC
  • Rust
  • PEAK
  • NBA 2K26
  • ARC Raiders - Upgrade to Deluxe Edition
  • Digimon Story Time Stranger
  • Umamusume: Pretty Derby
  • PUBG: BATTLEGROUNDS
  • Dead by Daylight
  • War Thunder
  • EA SPORTS FC™ 26
  • Limbus Company
  • Escape From Duckov
  • Blue Protocol: Star Resonance
  • R.E.P.O.
  • Red Dead Redemption 2
  • Baldur's Gate 3
  • HELLDIVERS™ 2

Top Sellers

  • ARC Raiders
  • Dispatch
  • Europa Universalis V
  • Battlefield™ 6
  • Counter-Strike 2
  • PUBG: BATTLEGROUNDS
  • Apex Legends™
  • ARC Raiders - Upgrade to Deluxe Edition
  • RV There Yet?
  • Battlefield™ REDSEC
  • Clair Obscur: Expedition 33
  • The Outer Worlds 2
  • Warframe
  • Crusader Kings III
  • Marvel Rivals
  • NBA 2K26
  • VEIN
  • Season 1 Battlefield Pro - Battlefield™ 6 and REDSEC
  • PEAK
  • Umamusume: Pretty Derby
  • Blue Protocol: Star Resonance
  • Rust
  • R.E.P.O.
  • War Thunder
  • Digimon Story Time Stranger
  • Dead by Daylight
  • Farming Simulator 25
  • Disney Dreamlight Valley
  • Red Dead Redemption 2

Featured

  • Dark Quest 4
  • DOG WITCH
  • Aeruta
  • Q-UP
  • Biped 2
  • Vivid World
  • Age of Empires IV: Dynasties of the East
  • Desktop Defender
  • Europa Universalis V
  • Football Manager 26
  • Escape Simulator 2
  • Slots & Daggers
  • FreshWomen - Season 2
  • The Jackbox Party Pack 11
  • Necesse
  • Escape From Duckov
  • Legends of Dragaea: Idle Dungeons
  • The Séance of Blake Manor
  • VEIN
  • Witchy Business
  • Megabonk
  • Hollow Knight: Silksong
  • Tiny Bookshop